A na ten obrazek poświęcam osobnego posta. BO MOGĘ.
To redraw rysunku, który pojawił się już kiedyś u mnie na blogu (w 2012). I jednocześnie ilustracja do nibywiersza, który wtedy napisałam. Jestem zadowolona z efektu, udało mi się narysować coś takiego naprawdę mojego i ważnego dla mnie samej. (Przepraszam za zbyt ciemne litery, tak mi jakoś pasowały.)
To redraw rysunku, który pojawił się już kiedyś u mnie na blogu (w 2012). I jednocześnie ilustracja do nibywiersza, który wtedy napisałam. Jestem zadowolona z efektu, udało mi się narysować coś takiego naprawdę mojego i ważnego dla mnie samej. (Przepraszam za zbyt ciemne litery, tak mi jakoś pasowały.)
